|
o¤°`°¤o,¸¸¸,o¤°`°
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ...middle of nowhere...
Wiadomości: 5 102
|
Dot.: Pensja minimalna - jaka powinna być?
Cytat:
Napisane przez Pantegram
A czy gdzieś pisałam, że jak nie widzę, to tego nie ma? :p Dzięki za znalezienie tych informacji. Nie robiłam nigdy tego typu wałków, więc zwyczajnie się na tym nie znam. Nigdy mnie nie interesowało wyciąganie kasy od państwa, ale że jest to możliwe, zwyczajnie wiem, bo moja mama pracuje z ludźmi, którzy to robią. Zauważ, że taki zasiłek dla bezrobotnych można pobierać przez długie lata, bo dzieci można dorobić się całej gromadki, i zanim najmłodsze ukończy 15 lat, to hoho... a potem przecież dzieci pomogą w utrzymaniu rodziców, prawda? 
|
Pisałas, że nie ma górnej granicy okresu pobierania zasiłku 
Jeżeli, jak sama przyznajesz, nie znasz sie na tym, to dlaczego się wypowiadasz w tym temacie? I o jakich wałkach piszesz? Sam fakt pobierania zasiłku dla bezrobotnych to oszustwo? 
Tam jest chyba wyraźnie napisane, że zasiłek przysługuje na okres maks roku. O jakich długich latach piszesz? Bo jakoś sobie nie potrafię wyobrazić, że ktoś się bawi w takie rzeczy, że rok pracuje a potek rok siedzi na zasiłku i tak wkoło 
Cytat:
Napisane przez Pantegram
Moi rodzice znają też kobietę, która przez całe swoje życie nie przepracowała ani jednego dnia - najpierw utrzymywał ją mąż, potem dostała po nim emeryturę bądź rentę, a jak dobiła do wieku emerytalnego dostała coś w stylu emerytury socjalnej (800-900 zł) i z tego żyje. Chociaż w sumie wałki na przywilejach emerytalnych to odrębny temat 
|
No i co z tego? Tak sobie ustalili między sobą i tak żyli. To ich decyzja, widocznie tak im było dobrze i nic nikomu do tego. Moja babcia też po śmierci dziadka wybrała jego emeryturę, bo była większa niż jej własna. I nie wyobrażam sobie, żeby ktos ja posądził o jakies "wałki" i oszustwa 
Cytat:
Napisane przez Pantegram
Raczej nie jest to czymś nieosiągalnym, a na to, że nie każdy dostanie zasiłek, narzekać nie zamierzam 
IMO nie jest problemem to, że ludzie dostają zasiłki, ale to, że czasem jest tak, że na nich zostają, zamiast wrócić do pracy. To są chyba najczęstsze sytuacje, a w szczególności - dorabianie na czarno przy jednoczesnym pobieraniu świadczenia.
|
I to jest wina zasiłków? Bo wg mnie tych ludzi. Pracując na umowę o pracę tez można dorabiać na czarno. I co, umowy o prace w takiej sytuacji zlikwidować? Studiując też można dorabiać na czarno. Zamknąć uczelnie?
Cytat:
Napisane przez Pantegram
To bardziej taka ciekawostka, że osoba z orzeczoną częściową niezdolnością do pracy może legalnie pracować bez utraty świadczenia, ale do określonej kwoty  Pomyśl sobie teraz, ile ludzi oficjalnie zarabia tylko tyle, by nie utracić świadczenia, a reszta pod stołem. Taki przykład tego, jak ważna jest znajomość przepisów przy pobieraniu różnorakich zasiłków. Jak ktoś przekroczy próg, renta zostanie mu odebrana pomimo tego, że np. nie ma nogi i nadal nie odrosła 
|
Dalej nie wiem do czego zmierzasz? Bez znajomości przepisów i prawa, w każdej dziedzinie leżysz. Trzeba je znac, żeby o swoje walczyc. Prosty przykład - reklamacje w sklepie. Nie znasz swoich praw - jest po Tobie.
Rentę równie dobrze można stracić od widzi mi się lekarza orzecznika i/lub pracownika ZUS.
Ci bez renty ( i innych świadczeń) też często zarabiają oficjalnie najniższą krajową lub troche ponad a resztę dostają w kopercie. Tak jest wszędzie, nie tylko w przypadku osób, które wymieniłaś.
|