|
Dot.: malina – Hokus, mary – Czary… znów Ireny idą w Tany… 22
No ładnie, wszystkie sobie smacznie śpią, to tylko ja od rana na nogach .
Ooo Gosia wstała .
Wiem, że ciężko zacząć, a nawet jak się zacznie to za każdym razem ciężko się zmusić. Ja sama nie wiem kiedy ja teraz będę ćwiczyć. Wieczorem po pracy nie ma mowy, a rano... musiałabym dużo wcześniej wstawać . Też nie wiem co na razie z moim angielskim, nie mam kiedy się umówić z ticzerem. NIe było go prawie 3 tygodnie, bo poleciał do domu na Thanksgiving, wczoraj chciał się umówić, ale ja nie dałam rady, no i teraz to już do końca grudnia będę cały dzień w pracy
Edytowane przez d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b
Czas edycji: 2015-12-15 o 08:08
|