Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-19, 10:22   #2307
Ineso
Matka Smoka
 
Avatar Ineso
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 11 937
Dot.: Kwietniowe mamusie 2016 <3 - część III

Alko bezalko
Czytałam, że stacjonarnie sklepy ,,Piotr i Paweł" mają bezalkoholowe dobre wina - wszystkie trzy kolory i co najważniejsze kosztują poniżej 15zł. I tak marzę o nich od tygodnia, ale mam kompletnie ten sklep nie po drodze - ale na święta musowo muszę kupić.
Wczoraj wypiłam piwo bezalkoholowe i już drugi raz zauważyłam, że ciężko miw chodzi - chyba przez gaz. Bo smaka mam, pić się chce, a nie mieści się. Piłam to jedno tyle czasu ile dawniej trzy

Iwoncia - z tymi ćwiczeniami to jednak trochę trudno mi wytłumaczyć, bo ja się opieram na tym, co ta babeczka mi mówiła i ona też sprawdzała w trakcie czy dobrze napinam. W necie sporo innych teorii, ale powiedzmy, że znalazłam coś najbardziej podobnego: http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowi...nia_35123.html

Tylko tak:
- pozycje: najłatwiej to robić na leżąco, ze zgiętymi nogami - wtedy najbardziej czuć napięcie i jest to najłatwiejsze. Ja nawet po dłuższym treningu na stojąco, albo o zgroza - w rozkroku czułam mniej.
- lokalizacja: z tym lokalizowaniem mięśni podczas siusiania to trochę nieprawda jest - owszem one wchodzą w pakiet zespołu mięśni macicy, ale nam najbardziej chodzi o wzmacnianie tego, co w środku. Dla mnie najbardziej obrazowa jest ta metoda z windą i ja to wizualizuję - czyli ciągniesz jakby wnętrze pochwy do góry - po kilku razach to naprawdę czuć, że Ci się podnosi w środku. Owszem przy okazji lekko czujesz napięcie zwieraczy, ale to nie jest najważniejsze. Po krótkim treningu zwłaszcza na początku czujesz zmęczenie w środku - tak chyba najlepiej rozpoznać, że robisz to dobrze. O tym wznoszeniu i windzie jest chyba właśnie w filmikach pelvicore trening na YT.
- ważne: trzeba zwracać uwagę, żeby nie napinał się brzuch, pośladki, uda wewnątrz - bo siłę masz brać z wewnątrz a nie z zewnątrz.

Cykl ćwiczeń - mój:
- seria 10x - wolne podnoszenie, zatrzymanie na sekundę i rozluźnienie.
- seria 10x - szybkie podnoszenia, bez zatrzymania, szybkie rozluźnianie
- seria 10x - wolne podnoszenie, zatrzymanie, trzy kaszlnięcia, rozluźnienie - to robię najrzadziej bo najmniej dyskretne i kretyńsko się czuję

W treningach bardzo ważne jest rozluźnianie - podobno wbrew temu co się twierdzi, dużo kobiet ma problem taki, że ma tam permanentne napięcie i to osłabia mięśnie. Z tego też powodu wcale nie takie fajne są kulki gejszy - bo tam mięśnie są cały czas napięty i to je osłabia. Powiedziała mi to i ta babka i fizjoterapeuta u którego kiedyś byłam. A swego czasu zainwestowałam w nie

Edytowane przez Ineso
Czas edycji: 2015-12-19 o 10:24
Ineso jest offline Zgłoś do moderatora