Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - internetowa znajomość 2
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2015-12-22, 11:56   #3
tymczasowa_
Rozeznanie
 
Avatar tymczasowa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
GG do tymczasowa_
Dot.: internetowa znajomość 2

Cytat:
Napisane przez sonis252 Pokaż wiadomość
Witam
Jakiś czas temu pisałam już tutaj tylko pod inną nazwą, coś nie mogę zalogować się pod stary nick wiec z góry przepraszam za założenie drugiego wątku.
Sprawa jest ta sama więc podaje link do tamtego tematu https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post53197312
post53197312
No więc tak, poznałam pewnego faceta w internecie, pisaliśmy troche, bardziej z mojej inicjatywy (on pisał ze jest nieśmiały i dało sie to wyczuc)
Proponowalam spotkanie, poprosiłam o nr tel a on nic.. W koncu usunęłam ze znajomych na fb a on pretensje ze "ładnie to tak" a ja mu na to ze mialam wrazenie ze nie ma ochoty ze mna sie poznawać i na tym się skończyło.
Cisza prawie dwa miesiące, ale coś nie dawało mi spokoju i zalowalam od jakiegoś czasu że ten kontakt tak sie urwał. Postanowiłam wczoraj odezwac sie do niego na fb ;-) Napisałam tak neutralnie co u niego słychać, myślałam że jakoś w miare bedzie chciał odnowic kontakt lub nic nie odpowie, a tu on na mnie z pretensjami ze co się stało ze najpierw go wyrzucilam z fb i nie odzywalam sie tyle czasu i nagle sobie przypomnialam, ja jakoś w miare probowalam to wytlumaczyc itd i że ja sie odezwalam a co on z tym zrobi to juz jego sprawa, i chcialam odnowić kontakt a on na to że sie zastanowi i na koncu napisał ze chyba nie doroslam wiec sie wkurzylam juz i napisalam ze jednak nie bede sie odzywac skoro ma po mnie jechac i na tym cisza..
Kurcze nie wiem co mam myśleć czy to ja faktycznie cos zle zrobilam ze wczesniej usunelam go z tego fb (przeciez to dziecinne zeby o takie cos sie obrażać)
W sumie to tez nie wiem czy czekać aż sie namysli czy chce kontynuować znajomość czy uznał to jak napisalam (ze nie bede sie juz odzywac) za zakonczenie, chociaż nie miałam tego na myśli
Wiem że głupio to wygląda i to tylko osoba z internetu której nigdy nie widziałam ale tak jakoś mi to nie daje spokoju.
nie, nie i jeszcze raz nie. odpuść tego faceta. chcesz, żeby ktoś się na Ciebie wydzierał bez powodu na samym początku znajomości?
poza tym widać, że koleś jakiś dziwny, bo przejmujesz inicjatywę, a on Cię olewa. widać, że jemu nie zależy i ogólnie nie jest wart Twojego zachodu.
też bym usunęła ze znajomych kogoś, z kim w ogóle nie utrzymuje kontaktu i kto nie chce go utrzymywać ze mną
tymczasowa_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując