Dot.: irytuje mnie ojciec chlopaka
Cytat:
Napisane przez Czlowieczka
Masz rację. TAK też napisałam (po prostu nieuważnie czytasz).
Ale co z tego, że teściowa się bardziej nakręci. Personalnie dzuewczyna obrażana nie jest, po prostu babka ma potrzebę krytykowania wszystkiego wokoło. Trafiło na jej rodzinę.
Jak człowiek zrozumie, że nie należy się spierać i w sumie przytakiwać albo kiwać głową, to stopniowo takie teksty przestaną go wkurzać.
Bo czemu ją to wkurza? Czemu przejmuje się słowami teściowej? Bo pewnie ma wobec niej jakieś oczekiwania: a mogłaby na nią zupełnie zobojętnieć. Wtedy nie miałaby żadnych stresów, a teściowa mogłaby realizować swoje gadki, chyba że by się znudziła.Bo ekscytujący jest spór, dyskusja... a jak ktoś ci ciągle wzrusza ramionami, to ile możez gadać?
|
czytam, jeno zdanie mam inne niż twoje
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
|