[dorotabat]

Zasadnicza różnica pomiedzy tymi fluidami jest taka, że matujący matuje tłuste partie skóry, ma właściwości często kryjace, też nawilżające, w zależności od składu i konsystencji (idealny dla cer tłustych mieszanych, problematycznych), natomiast nawilżajacy - jedynie nawilża ,ma lekka konsystencję, idealny dla cer powiedzmy mało problematycznych , często ma małe właściwości kryjące. Mając cerę tłustą, czy mieszaną mozesz być niezadowolona, bo po jakimś czasie istnieje duże prawdopodobieństwo, że "spłynie" z twarzy. Dodatkowe właścoiwości rozświetlajace w podkładzie, to nic innego jak drobinki odbijącące światło (taki złoty puszek). Osobiście mam cerę mieszaną i dla mnie podkłady o właściwościach rozświetlajacych są do bani, szybciej skóra się przetłuszcza. Poza tym podkłady rozświetlajace są mało trwałe, wymagają poprawek w ciagu dnia. Jedynym podkładem (z jakim sie spotkałam) matującym z drobinkami rozswietlajacymi jest nowy podkład Estee Lauder Ideal Matte. Kiedys testowałam PRIVI i mówiąc delikatnie, byłam mocno niezadowolona. Wiesz, wszystkie kolorowe kosmetyki muszisz sprawdzić na swojej skórze, każda reaguje inaczej. Pozdrawiam.