Dot.: Wspólne odchudzanie -Toruń
Ja musiałam upaść bardzo nisko,żeby oprzytomnieć.Miałam operację kolana,szykowałam się na kolejną poważniejszą i powiedziałam sobie:nie będzie operacji,stawiam na zdrowe żarcie i sport.odstawiłam całkiem słodycze,sporadycznie skuszę się na kawałeczek ciasta domowego,białe pieczywo,staram się niczego nie smażyć,jem regularnie,,mnóstwo warzyw,dużo zielonej i czerwonej herbaty,wodę butelkami i codzienna porcja ćwiczeń-choćbym na nos padała-co przy trzyzmianowym systemie pracy jest naturalne.czasami długo się do tych ćwiczeń przymierzam,szukam wymówek ale się besztam i działam.Początkowo niewiele ćwiczeń mogłam robić,bo świeżo operowane kolanko nie pozwalało ale teraz już i przysiady i rozciąganie i skakanka.Od marca spróbuję biegać i póki co drugiej operacji nie będzie
|