[MAJA1]

Witajcie dziewczyny

Proszę uprzejmie przepis na chlebek na żytnim zakwasie.

Skład:
zakwas
1 kg mąki żytniej z pełnego przemiału
1 kg mąki pszennej z pełnego przemiału
1 litr wody
sól
Przygotowanie zakwasu:
wymieszać pół szkl. mąki żytniej z 1/3 szkl. letniej wody, przykryć serwetą i postawić w cieplym miejscu na 3 dni. Co najmniej raz dziennie mieszać. Gdy na powierzchni ciasta pokażą się pęcherzyki powietrza i zacznie wydzielać się lekko kwaśny zapach, zakwas jest gotowy. Część zakwasu można prrzechowywać w lodówce lub wysuszyć i użyć jako zaczynu do nastepnego wypieku.

Przygotowanie ciasta:
dzień przed pieczeniem wymieszać zakwas z trzema szklankami mąki żytniej i szklanka letniej wody do uzyskania jednolitej konsystencji. Kiedy masa podwoi swoja objętość, dodac resztę mąki żytniej, mąkę pszenną i 3 szkl. letniej wody, przyprawic solą. Ciasto należy wyrabiać ok. 20 minut. aż będzie elastyczne. Pozostawić w cieple, przykryte serwetą na ok. godzinę. Następnie uformować bochenki i włożyć do foremek wysmarowanych olejem, wypełniając je do polowy objętości. Ustawić w cieplym miejscu na ok. 2-3 godziny. Gdy ciasto podrośnie, włożyc do piekarnika i piec ok. 1 godz. w temp. ok. 200 st.C
Z podanych skladników mozna upiec 3 kilogramowe bochenki.
To jest oryginalny przepis, ktory podała w gazecie jakas piekarnia a ja go zachowałam i chlebek upiekłam - jest rzeczywiscie smaczny.

Gdy chcę upiec sobie 1 bochenek biorę:

2szkl. mąki żytniej /33 dkg/
2 szkl. mąki pszennej /33 dkg/
330 - 400 ml letniej wody
zakwas lub 5 dkg drożdży
sól

Na swoim osiedlu mam piekarnię i panowie piekarze chętnie sprzedają mi zakwas - tyle ile potrzebuję,/również mąkę/, ale na drożdżach wychodzi też pyszny chlebuś.
Ostatnio wypróbowałam chlebki Delecty pt. Duża blacha chleb razowy i chleb żytni czy coś takiego. Oba udały sie i są smaczne.
Aha dodam jeszcze, że w wyrabianiu chlebka pomaga mi cudowne urządzenie ☠☠☠☠☠☠☠☠☠,które zaoszczędza dużo czasu i wysiłku, dlatego też chlebek własnego wypieku często jadamy.

Beliczku
z samej żytniej mąki nie radziłabym Ci piec chleba, poniewaz wyjdzie bardzo twardy, dlatego dodaje się dla spulchnienia mąkę pszenną. Możesz spróbować, aby się przekonać, ale mówie to z wlasnego doswiadczenia. Upieklam już parę chlebków - stąd wiem .

Jeśli macie pytania - służę pomocą jeśli będę w stanie

No to dziewczynki do roboty - bierzcie się za pieczenie chlebka. Powodzenia! Pozdrawiam