2016-01-13, 15:05
|
#987
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz.33
Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell
Co można zrobić z fatalnym przewoźnikiem? Jest tylko jeden w moim mieście. Autobusy często spóźniają się (i to wcale nie 2-3 min, tylko po 10-15) nawet wcześnie rano (teoretycznie powinien być o 6:17, autobus przyjeżdża o 6:23-25, a czasem 6:15 ). Czasem się nie zatrzymują. Ostatnio musiałam jechać na praktyki, autobus do tej miejscowości jeździ co godzinę. Mimo dużej ilości ludzi na przystanku autobus się nie zatrzymał (był duży i widać było, że kilka osób tylko jechało w środku) i pojechał dalej. Ja na praktyki nie dotarłam i nie wiadomo kiedy będę mogła odrobić (w ośrodku wychowawczym).
Oprócz tego zbierają mnóstwo ludzi jak wracają z Dużego Miasta do Małego Miasta. Ludzie prawie leżą na kierowcy, ściśnięci jak sardynki w puszce a kierowca ciągle zabiera nowych. Przecież to jest duże zagrożenie - po 1 autobus jest przeciążony a po 2 jak stoją przy przedniej szybie to kierowca nie widzi lusterka ani nic. Na telefon komórkowy - firmowy dodzwoniłam się za 38 razem (!) po czym pani kazała mi dzwonić na domowy. Domowego nikt nie odbiera od poniedziałku rano.
Co zrobić?
|
Jeśli autobus jest przepełniony możesz zgłosić to na policję (ale przy interwencji cześć pasażerów będzie musiało opuścić pojazd ). Na spóźnianie się, poza skargą, chyba niewiele można zrobić?
__________________
|
|
|