[malgosiaw123]

Napisane przez 89anioleknh89

Czerwień, róż, fiolet, błękit - my jesteśmy szczęśliwe Peemki

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:53 ----------

Plan już mamy obmyślony - nawiedzone przyszłe żony

Ten drugi jest świetny
Pierwszy w ogóle,bo żaden kolor to nie "mój" kolor
A nawiedzone trafiłaś w punkt, TŻ ciągle mówi,że mi odwaliło na punkcie wesela

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez konkubina6

Nigdy nie bylam na tak duzym weselu, to musza byc bardzo duze sale
Nasz rekord to 5 albo 6 wesel w jednym roku, juz nie pamietam.
Jesli chodzi o komunie, to mysle, ze 200 byloby ok. Nie przesadzajmy sami dorosli napedzaja ta machine komunijna, zapominaja o co w tym dniu chodzi. Nie ma co sie pozniej dziwic dziecia, ze sa jakie sa.
Ja bym pewnie postawila na jakis fajny prezent (wyjazd z dzieckiem w 3 do Energylandii, lub cos pamiatkowego np ladne wydanie Biblii i jakas 100 do tego).

A ja tam sobie daruję.
Jeszcze by taki dzieciak rzucił fochem,na co mi to Dla nich tylko kasa się liczy.