2004-01-23, 12:44
|
#1
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 23
|
proszę o rady
Witam! Od pewnego czasu przyglądam się temu, co się dzieje na tym forum, no i postanowiłam się Was poradzić.
Pierwsze zdjęcie - to jeszcze w naturalnych włosach, teraz od kilku miesięcy mam blond pasemka. Na okrągło chodzę w okularach - jestem krótkowidzem - ale dla porównania wysyłam także zdjęcie bez nich.
Cieni nie używam prawie wcale, jak już, to coś z tonacji różów i fioletów.
Wszystkie eksperymenty z mocniejszym makijażem (z reguły przed jakąś imprezą)kończą się tak samo - nie mogę na siebie patrzeć, zmywam wszystko ze złością i maluję się "jak zwykle" (co notabene zajmuje tylko 5 minut - ileż to czasu zaoszczędzonego  
Czy znalazłby się jakiś mocniejszy i pasujący do mnie makijaż? Czy powinnam pozostać przy delikatnym?
Aha - i w jakich włoskach jest mi lepiej, czy pasowałoby mi je całkowicie rozjaśnić ? Czy może, jak znudzą mi się pasemka - wrócić do ciemniejszych kolorów?
Za wszystkie rady z góry dziękuję, no i z niecierpliwością czekam
|
|
|