|
Dot.: Nasze frustracje seksualne, czyli zrzędzenie i gawędziarstwo level hard.
Nie wiem. No po prostu nie. Nie przynosi mi to satysfakcji mimo że moge mieć orgazm. Ale to zdarzyło się z dwa razy może. Nie jestem w stanie tego wytłumaczyć logicznie. Najpierw mialam bariery typu "o nie nie musisz, ale zapach, ale to musi brzydko wyglądać, aaa" a teraz mimo iż z TŻtem czuje się w 200% swobodnie to ta forma pieszczot prędzej mbie irytuje niż daje przyjemność. No i nie wiem co mam wtedy ze sobą zrobić, gdzie patrzeć, co z rękami. Zdaje się że kwestia typu: "nie podoba mi się żółty kolor"
|