to są Twoje naturalne fale??

Chciałabym takie



Wstawiam więc aktualne zdjęcie włosów (z fleszem). Tydzień temu ścięłam je o około 10 cm i już się nie mogę doczekać kiedy odrosną. Ogólnie moje włosy są niskoporowate i proste jak druty. Niestety w tym roku chyba odreagowały wszystkie stresy ponieważ wypadały masowo, wskutek czego przerzedziły się o około 1/3

i znacznie osłabiły.
Stosowałam masę wcierek, które nie pomagały. Dopiero po tabletkach Revalid wypadanie się znacznie zmniejszyło. Włosy są jednak nadal osłabione. Zamówiłam glinkę Ghassoul i zamierzam ją wykorzystać do peeleingu skóry głowy. Chcę też kupić kwas hialuronowy do nawilżenia skóry głowy. I tu moje pytanie, co u Was sprawdza się lepiej kwas czy aloes?
Mam nadzieję, że krok po kroku mój kucyk znowu będzie gruby i silny

Zamówiłam sobie wczoraj maskę nawilżającą Bioetika jako zastępstwo od Bioviax do włosów z tendencją do wypadania, która mi się skończyła.
Poza tym obecnie myję głowę 3 razy w tygodniu, zazwyczaj jakimś delikatnym szamponem(najczęściej Collistar), a po myciu używam odżywki (tu zazwyczaj garnier awokado/karite lub garnier wanilia/papaja).
Chciałabym częściej olejować włosy (olejek kokosowy lub arganowy), ale pod tym względem z regularnością u mnie kiepsko. Muszę nad tym popracować
