[jaaaania]

Napisane przez Stella275

Cześć dziewczyny

Piszę do Was jako tegoroczna PM z okolic Nowego Sącza i nie żebym się rządziła czy mądrzyła ale jeśli chodzi zaklepanie przyzwoitej sali i zespołu muzycznego to macie na to ostatni dzwonek w naszych okolicach. Ja rezerwowałam salę w styczniu 2014 czyli 2,5 roku przed ślubem i już mi ktoś zdążył podkraść wypatrzoną datę nie mówiąc o tym, że do połowy lutego nie było już ani jednego wolnego miejsca od kwietnia do września 2016. Z tego co wiem to kalendarz na 2018 jest już prawie cały zapełniony o 2017 nie ma już w ogóle mowy zarezerwować cokolwiek w sezonie i podejrzewam na co bardziej rozchwytywanych salach jest podobnie. Nie piszę tego, żeby was straszyć a jedynie zmobilizować że o dobrą salę wcale nie jest tak łatwo. Oczywiście jak się bardzo chce to można i na pół roku przed datą ślubu coś zarezerwować ale szczerze? To już zostają same ochłapy których nikt nie chciał. Powodzenia dla Was i radosnych przygotowań

Niestety, ale wydaje mi się, że rzeczywiście masz rację. Ja rezerwowałam w wakacje i te najpopularniejsze typu Dworek pod Dębami, Kwiat lotosu, czy najpiękniejsze moim zdaniem miejsce czyli Dworek w Brzeznej były już całkowicie lub prawie całkowicie zajęte na 2017r. Pozostałe miejsca, w których byłam miały już wtedy kilka rezerwacji i robiło się ich coraz więcej. Jeśli macie małe wesela to też trzeba wziąć moim zdaniem pod uwagę, że w NS dużo sal jest ogromnych na przynajmniej te 200 osób. Spotkałam się nawet z tym, że Pani odmówiła mi zrobienia wesela w sali, która mi się podobała, ale była duża, ponieważ moje wesele jest za małe i jej się to nie opłacało. Swoją drogą to też pozostaje kwestia, że może to źle wyglądać jak sala jest wielka a gości mało i też pewnie jest trochę niepraktyczne. Jeśli chodzi o pozostałe usługi to nie wiem jak jest z zespołami, bo postawiliśmy na DJ, na dodatek nie z Sącza. Najdłużej za to zajęło mi znalezienie fotografa i kamerzysty robiących "dobrą robotę" za normalną cenę i znalazłam chłopaków z okolic Nowego Targu, wygląda to nieźle póki co. Zmierzam do tego, że jak będziecie szukać usługodawców to dobrze się nie ograniczać do tych, którzy są najbliżej, bo często można znaleźć kogoś z tych dalszych regionów kto będzie lepszy i tańszy, a z dojazdem najczęściej nie ma kompletnie żadnego problemu z ich strony. Tak jak pisała Stella dla chcącego nic trudnego i zawsze się coś znajdzie jak się chce, nawet te kilka miesięcy przed ślubem, ale po co niepotrzebnie tracić nerwy próbując znaleźć coś co nie będzie tym wspomnianym ochłapem. Trzymam kciuki żeby udało wam się znaleźć coś co będzie się wam podobało i będzie wolne w waszym wymarzonym terminie Dawajcie znać jak się sprawy mają .