2016-01-18, 12:43
|
#3118
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016!
Cytat:
Napisane przez 1989kasiunia
Ja jutro mam wizytę, mam nadzieje, że z bobo wszystko dobrze, dziś 10tc rozpczełam.
W końcu zobaczę dzidzi  Jedyne obawy jakie mam to wyniki badań... toksoplazma.. u mnie w domu nagonka na mojego kotka, że zarazi mnie, niestety duzo osób myśli, że koty tylko i wyłącznie to roznoszą 
|
To są takie urban legends Łatwiej zarazić się toxo jedząc niedomyte warzywa i owoce niż od własnego kota. (Za Wiki: drogi zarażenia: toksoplazmoza nabyta – spożywanie surowego lub niedogotowanego mięsa, nieprzegotowanego mleka, niemytych owoców z ogrodu, po którym chodzą zarażone zwierzęta).
Żeby zarazić się od kota, jego odchody zawierające oocysty (źródło zakażenia) musiałyby się dostać do Twojej buzi w jakis sposób. A co ciekawsze, taka oocysta staje się zakaźna dopiero po wysporulowaniu, a to ma miejsce najwcześniej po 24h od wydalenia kału.
Zresztą, nie wchodząc w drastyczne szczegóły, jesli masz kota, najlepiej poproś innego domownika o sprzątanie kuwety. Jak nie, rób to najlepiej w jednorazowych rękawiczkach i tyle. Ja w tym celu wykorzystuję męża 
Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski
heheheh
nie nabyłaś odporności? ja też i też mam w domu kota..lekarz powiedział, zeby obsługiwać w rękawiczkach, myć warzywa i owoce b.dokładnie i będziemy 2xpowtarzać badanie w kierunku toxo podczas ciąży
|
Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski
napewno nie jest łątwo.. kota miałam od ok 10 r.ż, łaził po okolicy, przynosił upolowane gołębie, toczył walki z innymi i spał u mnie w łóżku nie raz, teraz mam kolejnego, wprawdzie nie wychodzi na zewnątrz, ale sprzatam kuwetę bez szczególnych zabezpieczeń i nie przechodziłam do tej pory toxo..poza tym ja wogóle kociara, więc głaskam co popadnie i nic..
|
Tez lata miałam koty, teraz tez mam śliczną, szarą, puchatą kulkę i nie wyobrażam sobie na przykład oddania/pozbycia się z powodu ciąży, a odpornosci ani widu, ani słychu Tez będę powtarzać badania.
Cytat:
Napisane przez Aniol1985
hej raczej o ziarno nie chodzi tylko ten karmel. Może o dodatki typu suszona żurawina i śliwka samo ziarno jest super bo chleb z pełnego ziarna działa na plus właśnie min dla diabetykow ponieważ spowalnia wyrzuty insuliny.
|
Dokładnie tak Staram sie kupować chcleb "niefarbowany", z żytniej mąki z grubego przemiału. Generalnie sama też raczej białej mąki nie używam: naleśniki czy inne takie wyroby są z ciemnej mąki. A w domu rodzinnym nawet uszka na Wigilię są w wersji z ciemnej mąki dla mnie 
Piernik Torunski a pieczesz taki na zakwasie czy bez? Masz maszynę czy w piekarniku? Kilka razy mi się zdarzyło upiec chleb, ale ostatnio za leniwa jestem Ale jakbys miała dobry, sprawdzony przepis, to ja chętnie
Aniol1985 współczuję kłucia, ale przynajmniej już masz za sobą. Na pewno wyniki będą ok
|
|
|