[IsiaG]

Hej baby.

Czarna, mam to co Ty, wchodzę do domu i w progu padam. Ale muszę wstać, bo się dom sam nie sprzątnie. Obiady gotuję na 2 dni, żeby nie stać tyle przy garach, także jedliśmy już fasolkę po bretońsku, teraz jemy gołąbki a później zupa, potem zrobię garnucha i tak mi leci.

Napisane przez lianeska

Isia dziś była druga widoczna mocno krecha
ide do ginka bo mam mięśniaki i muszę od początku być pod kontrolą a wolę się upewnić czy ok a betę też planuję zrobić jak mi na usg nic nie wyjdzie także proszę o kciuki

Kurcze, doczytałam tam dalej i powiem jedno: zmień kobieto lekarza. Lekarz moim zdaniem powinien uspokajać pacjenta a nie drwić z niego i go denerwować.
I powiem drugie jeszcze: zrób koniecznie betę. I daj nam znać, co i jak.

Napisane przez ola_la_7676

Jestem po wycieciu czesci szyjki
Kuba rozrabia.

Olka, trzymaj się kobietko. A jak Kubuś, jak postępy? Mówi, gaworzy?

Napisane przez monini2507

Isia to musi fajnie wyglądać jak ona tak gada do tego bałwana
Ogólnie czuję się dobrze nie narzekam ale popracuję sobie do końca lutego a później uciekam na błogie lenistwo i zajmę się sprawami dzieciowo- zakupowymi bo w sumie oprócz poduszki do spania to nimom nic i aż sięmnie głowa boli bo nie wiem co ile mam kupić bom zielona w temacie

Póki co możesz sobie odpuścić ciuszki, bo nie znasz jeszcze płci. Chyba, że białe lub szare. Kupuj sobie pampersy, bo to zawsze się przyda i akcesoria kosmetyczne, wiesz, oliwki, kremy, mydełka...takie tam.

Napisane przez czarna_mala

Monini nie mamy ferii
Co do wyprawki, to ja nie pomogę, ale mamy tu przecież doświadczone Mamy

Oglądacie meczyk ręcznej?

Nie oglądałam, spałam.

Napisane przez lianeska

chyba za szybko sie cieszylam( dzis zaczelam krwawic jakby..tzn skrzepy mialam
poszlam do ginka od 10lat do kobiety i sie zwijalam z bolu doslownie przy usg
dostalam zâ˜â˜☠â˜â˜☠â˜â˜☠ke iż w tak duzym miesniakiem zachodzic sobie "wymyslilam"w ciaze(kobieta po50-na necie ma same zle opinie ale sie wystraszylam i stad polecialam
a zas bylam u mlodszego ginka i powiedzial przeciwnie-ze powinnam zajsc szybko, ze dziecko sobie poradzi itp
zalamana jestem(
jeszcze lekarka mnie traktowala jak idiotke:/ mowi, ze no chcesz dziecko miec problem z sikaniem itp to prosze bardzo..takze..mam zalamkeaa i ciazy nie widziala jeszcze ajak powiedzialam o testach to sie smiala,ze testy moga klamac

Ta lekarka to idiotka, jak tak można traktować wystraszoną kobietę??? Mogłaś na pogotowie jechać. Daj nam znać kochana co dalej.


Jestem ciekawa czy moja córcia, ta młodsza wyjdzie z przeziębienia czy nie. Teraz już drugi tydzień chodzi podziębiona ale póki co się trzyma. W nocy przebudziła się na siku, około 1 w nocy a potem do 3 kaszlała. Dałam jej dłużej pospać rano, zjadła śniadanko w domu a w przedszkolu powiedziałam, że chyba coś ją bierze ale jak by co to mają śmiało dzwonić to ją zabiorę. Ale nikt nie dzwonił a od dyrektorki dowiedziałam się, że Lidka wcale nie kaszlała, więc może sama z tego wyjdzie?
U nas ferie na samym końcu....buuuu. Siostra przyjeżdża do nas, bo w kuj-pom mają już ferie i tak głupio, bo starsza do szkoły, młodsza do przedszkola, my do pracy. Mówiłam sis , że zawsze mogą nam pomóc w pracy.


Całuję Was cmok cmok cmok i spadam spać.

Miłych snów.