|
brak okresu
Cześć wszystkim
Mam dosyć dziwny problem. Przedstawię sytuację od początku :
ostatni okres taki normalny miałam 4 listopada. Jakoś koło grudnia może troszkę wcześniej przeżyłam strasznie dużo płaczu nerwów, bardzo mało jadła i piłam dziennie po 2 energetyki. 24 grudnia pojawiło mi się plamienie. Przez może jakieś 4 dni. Plamienie takie, które zazwyczaj występuje pod koniec okresu, czyli mocno brązowe z momentami normalnej krwi. Bardzo skąpe krótko mówiąc. Dziś mamy 19 styczeń i okresu nadal nie mam chociaż zaczęłam jeść normalnie i ograniczyłam stres. Przez jakiś czas gdy nie było okresu, z mojej pochwy wydobywał się śluz.Którego teraz nie ma Nie miał on jakiegoś odrażającego zapachu tylko jakby takiego mleka czy coś ( tak mi się skojarzyło ) i był on taki właśnie nie całkowicie przejrzysty tylko lekko biały. Nigdy nie współżyłam z chłopakiem, jedyny kontakt to palcówka więc ciąża jest wykluczona. Jak myślicie, okres sam wróci? Nie bardzo chce iść do ginekologa przynajmniej na razie.. Proszę o bardzo szybką pomoc! Życzę miłego dnia
|