2016-01-20, 06:19
|
#4464
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Sierpniowe mamusie 2015 - część 3 :)
Cytat:
Napisane przez sandeo
|
Niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi
wczoraj zaczęłam czytać, ale padłam więc w wolnej chwili bardziej zagłębie temat
Cytat:
Napisane przez majka242007
Najważniejsze 8 godzin aktywnosci i dobe podzielic na dzien i noc. Teoretycznie wstaje np o 7 to o 19 JUZ SPI a nie dopiero sie kladzie spac. Sen w dzien trzy drzemki gora 4 godziny łącznie. Przerwa miedzy pobudką rano a 1 drzemka oraz między 3drzemka a noca minimum 1,5godz max2 choc tu różnie bo np u kasperki sprawdza sie 2,5godz wiec myślę ze z obserwacji sama znajdziesz,, zloty srodek,,. Nie usypiasz dziecka gdy juz marudzi, trze oczka, placze tylko tyle wcześniej ile trwa jego usypianie. U nas to ok 10minut wcześniej. Dziecko nie marudzi, nie placze, nie drapie buzi a przytula sie do poduchy i zamyka oczka.
To chyba najwazniejsze. Jesli dziecko ma mniej niz 4godz snu a ma trzy drzemki to tez ok kladziesz wtedy gdy mija 8godz aktywnosci czyli np nie 19 a 18.
|
A jest szansa na przesunięcie snu? mój budzi się w okolicach 6 (usypiałam go za późno bo dopiero ok 19;/ ). Jakby budził sie w okolicach 7 to by było hiper super fajnie
Cytat:
Napisane przez majka242007
A natalia właśnie sobie przypomnialam ze ci przepis dac mialam... Jutro wrzuce ok?
|
OK czekam, może uda mi się zrobić na weekend
Cytat:
Napisane przez sandeo
Teoretycznie?
Teoria mówi ze jeśli kładziesz na noc to karmi sie po upływie 5 godz a następne karmienie jeśli bedzie potrzeba to po 3 godz
Ale to tylko teoria. U Was to troche inaczej bo Adaś odmawia jedzenia mleka w dzien.
I widzisz.. Teoria mówi swoje a i tak trzeba rytm dopasować do swojego dziecka dlatego troche mnie to boli ze ciagle jest nam wytykane ze żyjemy wg jakiegoś sztywnego planu, kiedy tak naprawdę ten plan pisze nam dziecko a my tylko wyłapujemy te niuanse zeby pomoc im zbudować dzien bez płaczu czy marudzenia...
|
Ale dzieci lubią sztywny plan i stabilizację, czują się bezpiecznie
Mam jeszcze pytanie. bo tam pisze właśnie zeby wyeliminować rekwizyty, ale zastanawiam się czy mój dzieciak w ogole zaśnie bez cycka albo smoka ;/
Cytat:
Napisane przez mms_22
natalia- ja robiłam Mu kaszki na wodzie (wczoraj akurat robiłam mloczno-ryżową z sokiem malinowym)... wiem, ze mozna na swoim mleku, ale ja na co dzień piersi mam miękkie i nie jestem w stanie odciągnąć...
co do pocących się stóp, to Igorkowi swego czasu też mocniej się pociły i podawałam 2 krople wit D, ale po rozmowie z innym pediatrą dowiedziałam się, że niedobór wit D ocenia się głównie po główce i kazała mi podawać tylko 1 krople teraz wit D mamy w sprayu i powiem Wam, że tak jest najwygodniej
a i ostatnio nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie mocno się pocił... samo przeszło
|
No właśnie ja mam też mam miękkie piersi, ale jestem wstanie wycisnąć z siebie z 20 ml (wycisnąć nie odciągać bo odciągając nic nie leci). I myślałam w przyszłości, żeby robić na wodzie i dodawać tą odrobinkę mleka, myślisz, że tak można?
I co za witamina D w sprayu bo nie widzialam?
|
|
|