2016-01-21, 20:12
|
#3885
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Chociaż życie łzy nam ciśnie na oczy, to wierzymy że mile nas zaskoczy - Aniołk
Cytat:
Napisane przez muffi24
Zmienna rozumiem Cię dobrze. Ja też nie chciałam korzystać z żadnej pomocy, najbardziej mi pomogła szczerą rozmowa z mężem i dzielenie się moim smutkiem. Tylko to nastąpiło po wielu miesiącach nim on był gotów "przyjac to na klate", bo sam już wszystko sobie poukladal. Trzymam kciuki żeby sytuacja u Was szła mi dobremu, zobacz sama jakie dot miała problemy z tarczyca a jest teraz lepiej
No to dam wam jutro znać czy JUŻ widać dwie kreski, a jak nie jutro to wierzę że w weekend ;p
Lena już niedlugo  Podziwiam Cię, jesteś taka dzielna, jeszcze w obcym kraju i po takich przejściach  A wiem że i w tej ciąży nie miałaś łatwo i tym bardziej nie mogę się też doczekać Waszego szczęśliwego rozwiązania 
|
Wiem o tym, pamiętam jak pisałaś o reakcjach twojego męża. Tylko ja zawsze taka twarda baba na pozór jestem i dlatego zawsze dostaje po tylku. Ale postanowiłam sobie że jeśli kolejnym razem się nie uda, to wybiorę się do psychologa albo nawet psychiatry.
No Dot to zawsze mi staje przed oczami jak się dołuję moja tarczyca ;-)
Tylko zrób z samego rana, ja od 5.30 jestem w pracy to będę czekać na wieści:-D
|
|
|