2016-01-22, 10:51
|
#4103
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 15 708
|
Dot.: Jeszcze rok, może dwa mamą zostane i ja - cz.2
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;54285191]Napisz w klubie bo jestem ciekawa. [/QUOTE]
Zaraz napiszę
Cytat:
Napisane przez Suqub
Eeee raczej u mnie szybko drugiego nie będzie bądź nawet w ogóle. Ja bardzo bym chciała ale zmieniło mi sie trochę w życiu i muszę inaczej do tego podejść. Ja w szpitalu leżała z dziewczyna której groził wcześniejszy poród a urodziła po terminie. A jaki wózek wybraliście? .
---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------
Pranie praniem prasowac to dopiero maskara
|
Bebetto Holland. Zakup trochę w ciemno, bo nie miałam okazji pomacać i obejrzeć go w Polsce, zobaczymy jak przyjedzie tu czy spełni moje oczekiwania
Szczególnie jak się prasuje na siedząco :/
Cytat:
Napisane przez Wiolinkax
MiniMonix: prawdopodobnie chłopczyk 
|
gratuluje
[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;54294486]Prasowanie jest konieczne? Ja w ogóle nic nie prasuję, z wyjątkiem koszul. Słyszałam, że dla noworodków prasuje się wszystko żeby zabić bakterie, ale zastanawiam się czy wypranie ubranek na 90st nie wystarczy? Z resztą niektóre dziewczyny piorą i prasują nawet kilka miesięcy przed porodem, czy to ma sens? Przecież za ten czas bakterie i tak zdążą na nowo powchodzić do tych ubranek. No chyba że się mylę. 
A ty imię już masz?
Nie wiem czy wam mówiłam już, ale dowiedziałam się, że moja dobra koleżanka z liceum jest w ciąży. Będzie miała dziewczynkę, wybrała imię Lidia (czyli obecnie mój typ).[/QUOTE]
Ja bym na 90 nie wyprała, bo bym się bała, że się skurczą. Piorę na 40 i prasuję, żeby ewentualnie resztę bakterii wybić.
Swoje wszystkie ubrania prasuję, wiec tym bardziej dla Niuni
|
|
|