[babydelfi]

oj to się w Krakowie szykują zakupy


wróciliśmy do domu


i co?

Aśka spierdzieliła z fotela
mój wściekły jak nie wiem, wyzywa na czym świat stoi, a ta ryczy
ale ona się boi i koniec kropka

ale już był duży postęp i tak w stosunku do poprzednich wizyt, gdyż sama usiadła na fotel i dała zrobić sobie przegląd
rwać na razie nie trzeba, bo ząb zaczął się ruszać, a nawet dwa zęby bo obie dolne jedynki, ma nimi ruszać, jeść jabłka i marchewki i powinny same wypaść, jak nie to będzie trzeba im pomóc, mamy się zgłosić za 3 miesiace
a Asia spierdzieliła, bo się okazało że ma dwie malutkie dziurki i trzeba by je zrobić, czyli powiercić i założyć plombę i na te słowa, hyc i już jej nie było na fotelu
a potem krzyk, płacz i panika i już nic się nie dało zrobić


ooo ja też muszę bilety wydrukować, bo jeszcze o tym potem zapomnę