2016-01-23, 15:59
|
#247
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 3 374
|
Dot.: Rossmann cz. XXVIII
Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC
Czerwony max repair jest fajny, z tym ze raczej nie do czestego smarowania w dzien, bo jest dosc konkretny. Za to rozowy jest super w tej roli, jest stalym gosciem na moim biurku.
Nie polecam serum w malej czerwonej tubce. Jest bardzo wydajne, wystarczy ciut na cale dlonie. Ale warstwa ochronna jest bardzo wyczuwalna i przez jakis czas utrudnia chocby uzywanie dlugopisu a poza tym mam pozniej wrazenie brudnych rąk.
|
Ja wypróbowałam wszystkie i najfajniejszy jest biały (treściwy, dobry na przesuszenia, mrozy, ładnie pachnie i nawet na popękanej skórze nie piecze), potem różowy (właśnie taki codzienniak), czerwony (miły na noc) i niebieski (super się wchłania, nada się dla mało wymagających dłoni). Najgorsze to małe czerwone serum, jak się nim posmarowałam na uczelni to nie mogłam się przerwy doczekać żeby łapy w końcu umyć.
__________________
♛
|
|
|