|
Dot.: Czy ''negocjujecie'' ceny? Znaczi - targujecie się?
No właśnie czytałam o tym w pewnej brukowej facecie,że można i w sklepach się targować o opust z ceny.Na targowisku owszem,jak kupowałam rybaczki to pan opuscił mi z 2-3 zeta.A w sklepie osiedlowym czy innym jeszcze się nie targowałam.
|