[hebe20]

Z wyglądu Nie jestem podobna ani do mamy ani do taty. Wszyscy sie wiecznie dziwili cóż ja taka niepodobna ???

Jestem idelnym przykładem na to jak dużo można odziedziczyc po dziadkach.

Mama ma 150 cm w kapeluszu i krępą budowę ciała, tata może z 165 cm wzrostu, a ja wystrzeliłam na 176 cm.

Jestem wysoka i raczej szczupła jak mój świętej pamięci kochany dziadek, z którym zreszta byłam najbardziej zżyta.


Ruchy i zachowanie również po nim odziedziczyłam. Do dziś jak przyjeżdza ciotka, czy wujek, to mówią że przechodzią ich dreszcze jak tak na mnie patrzą.... jakby widzieli zmarłego dziadka, w sposobie poruszania się, uśmiechu, oczach, gestach, zachowaniu.

Dziadek był bardzo przystojnym męzczyzną w młodości, postawny, szczupły i wysoki ( ponad 180 cm). Ponadto był najspokojniejszym i najbardziej wyrozumiałym człowiekiem jakiego znałam.

Z jego oczu wiecznie biło takie ciepło i wrażliwość. Dlatego tak podwójnie czuje się szcześliwa że jestem do niego podobna