[Montii]

witam, ja mam dzis wolne

Napisane przez Lea_ny

Warto zrobić badania prenatalne, bo wykrywają one nie tylko takie choroby, gdzie część kobiet zastanawia się czy urodzić czy nie, ale też np. wady serca - dzięki takiemu badaniu dziecko ma wtedy w ogole szansę przeżycia, bo wiadomo, ze np. tuż po urodzeniu trzeba je operować.
Dlatego ja na pewno będę chciała takie badanie u jakiegoś dobrego specjalisty.

Wysłane z mojego HTC Desire 620 przy użyciu Tapatalka

dokladnie!!!
wiek tu nie ma nic do rzeczy, bo nieprawidlowosci moga sie trafic mlodej osobie a wykryta wczesniej np wada serca dziecka juz kieruje nas do innego szpitala na porod i wczesna interwencje.

Napisane przez asiaczek87

Nie wiem czy pisalam, ale też mam krwiaka. Leże trzeci tydzień na zwolnieniu. Ostatnio w pon nadal był niestety....
Też sadzilam że będę aktywną póki brzuch niue będzie przeszkadzał... Jeszcze studiuje podyplomowo i kończe studia w marcu. A tu już dwa zjazdy opuszczone

Plamienia mam od wczoraj albo raczej brudzenia. Wcześniej nie było plamienia przez tydxien, bo włączyła mi do duphastonu luteine. Bez luteiny miałam duże plamienia jasnoczerwona krwią, co mnie przerazilo

Znam więc wasz ból

damy rade ))))

Napisane przez Samarinda

Cześć, dziewczyny
U mnie mdłości masakryczne, dobrze, że mam to L4.
Kasia_wroc: mój mąż jest zapisany właśnie na Krynicką, ja na Glinianą. Lubię swoją przychodnię, nie chcę się przepisywać

Trzymajcie kciuki za wizytę dzisiaj o 18:50

kciuki!

Napisane przez weselna01

Ja mam nad, nie wspominał, że nie wolno, nie odpisał mi nic w temacie współżycia i jak pisałam - kazał łykać luteinę i nie przesadzać z wysiłkiem, nic ponad to.
A co do kolorów to ja jestem chyba daltonistką, bo te upławy to miałam niewielkie za to we wszystkich kolorach tęczy: różowe, pomarańczowe, brązowe... nie było nic jednoznacznego.

ja mysle,ze w duzej mierze kierował moją doktorką fakt, że leczyłam sie u niej pod kątem nieplodnosci. dlugo staralismy sie o dziecko, w zasadzie mialo go juz nie byc, wiec byc moze ona lekko 'przesadza' z tym oszczedzaniem sie itp

Napisane przez Samarinda

Szlag trafi te wahania nastroju. Nic się nie dzieje, a siedzę i ryczę jak bóbr. Małż powoli ma mnie dosyć. Wraca zmęczony z pracy, a ja tylko narzekam. A to gardło, a to mdłości, a to praca. Trudno musi się teraz ze mną mieszkać :/

mam to samo