[figa84]

Napisane przez SALIX

miałam bazę matową z Zoevy, teraz używam Inglotowskiej (mam też porównanie m.in. z bazą UD i Too Faced). Ta z Inglota jest super, bierz i się nie zastanawiaj lepsza od Zoevy, nie podsycha tak jak UD i łatwiej się na niej blenduje, zastąpiła mi bazę z Too Faced, która zwyczajnie powędrowała do kosza. Makijaż na Inglocie trzyma się od rana do wieczora.

Mam podobne doświadczenia z Zięba i baza Inglota