2005-07-28, 15:07
|
#5
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 3 262
|
Dot.: zapachy a wspomnienia...
Puma Woman, pażdziernik 2003 wycieczka z klasa w góry, mgliste ranki, imprezy do rana... Ta sama Puma, maj-czerwiec 2004 ogniska z przyjaciólmi, pierwsza miłość, moje szczęście i rozświetlone oczy, pierwsze rozstanie i łzy...Le Male JPG zapach, mojej szkoły, a konkretnie kolegi całe 3 lata kojarzą mi się z nim, te wspólne wygłupy na korytarzu, żarty i śmiechu, radośc z ocen....
I może to głupie, ale zapach wina Tak pachniała Jego bluza i On sam. ilekroć poczuję ten zapach wracają wspomnienia.
O i jeszcze jedno, to nie perfumy, ale woń szamponu Palmolive Aromatherapy tego zielonego - również wiosna 2004 każdy piątek tak pachniał, każde ognisko...
__________________
girl, who's writing about cosmetics KLIK! girl, who doesn't have to dream anymore...
|
|
|