[smerffie]

Napisane przez cochonnetta

To dziwne, a dużo dałaś? . Ja miałam tę saszetkę czerwone curry (a dodam, że jestem dosyć wrażliwa na ostrość), używałam do zupy tajskiej (ok. 2-3 łyżeczki) i do curry rybnego (4-5 łyżeczek) i było ledwo co pikantne. Z tym, że faktycznie w obydwu daniach używałam mleczka kokosowego.

A są u Was chleby 7 ziaren/7zbóż? Ostatnio odkryłam je w jednej Biedronce, ale na stronie B. jest napisane, że produkt niedostępny

Bo czerwona nie jest taka ostra. Ha na porcje dałam chyba ze 3 lyzeczki:d a dziś jedna i było super