2016-02-03, 20:34
|
#654
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Nasze 6-latki w szkole-obawy, opinie, sugestie, rady
Cytat:
Napisane przez Miramej
To chyba podobnie
Z mojego punktu widzenia, domaganie się, by szkoła wywiązywała się ze swoich obowiązków (tu: zapewnienie dziecku bezpieczeństwa) nie jest postawą roszczeniową. W takiej sprawie w nosie bym miała poparcie innych, bałabym się o swoje dziecko i na pewno nie machnęłabym na sprawę ręką
U nas są dwaj woźni i ze 4 woźne, drzwi też są na gałkę i nawet jeśli ktoś nie domknie, to i tak wchodząc natrafia się na woźnego, bo ma swoją kanciapę właśnie przy drzwiach. U nas pracownicy znają rodziców, jeśli wchodzi ktoś "obcy" musi się zameldować w zeszycie, kiedy wszedł, do kogo lub po co itd.
|
Łał, no to faktycznie u Was w szkole super wszystko zorganizowane. U nas chyba musieliby wydłużyć godziny pracy woźnego, którego więcej nie ma niż jest albo zatrudnić kogoś kto miałby pilnować drzwi, a na to zapewne nie byłoby środków.
Berry straszne to co jest opisane w tym artykule i faktycznie daje do myślenia.
Wiecie co, w poniedziałek mamy zebranie ogólne to chyba jednak poproszę dyrektora na słówko i zwrócę uwagę na to, że szkoła powinna bardziej zadbać o bezpieczeństwo dzieci.
Dzięki szaja
|
|
|