|
Dot.: O dzidzię się staramy, na narodziny czekamy i dzieciaczki chowamy :) część XIX
Hej.
Wczoraj bylismy na tym basenie, jak fajnie było Potem rodzice podjechali i pojechalismy do knajpki na kolacj wszyscy. W nocy wiatr mi uderzał o rolety zewnetrzne, okropnie mnie to wkurzało
Arletko, ja tam sie kompletnie nie znam na tym cc czy sn ale czy to wazne? Tak jak napisałaś, dzidziuś zdrowy wazny
Zdrówka dla wszystkich chorowitków 
Zophiee, Ty masz glikol tonik 10% kupny czy sama robiłaś?
Koledzy przyniesli pączka bedzie jedzone
__________________
Kiedyś mieliśmy SIEBIE
potem stworzyliśmy CIEBIE
teraz mamy WSZYSTKO
Marcel <3
|