[agniesikk]

Witam. Wiem, że jest mnóstwo wątków o pierwszej wizycie i o objawach, które napiszę... Lecz ja mam również inne pytania.

Mam 14 lat.

Już od dawna mam taki śluz, lekko zabarwiony, czasem na kolor żółtawy o dosyć nieprzyjemnym zapachu. Od niedawna pojawił się także białawy śluz, oraz chwilowe pieczenie i swędzenie.

Nie zaczęłam jeszcze miesiączkować.

Czy muszę iść do ginekologa? A jeżeli tak, to czy muszę iść z mamą? Jakie dokumenty muszę zabrać? Wystarczy zwykła legitka szkolna (w grę wchodzi gin państwowy), czy książeczka zdrowia i legitymacja ubezpieczeniowa? Nie rozmawiałam z mamą na temat ginekologów, więc nie wiem jakby na to zareagowała... Podejrzewam, jestem tego pewna, że zbagatelizowałaby problem... Ale ja wiem, że nie można tak się zaniedbywać... Nie chcę jakiś poważniejszych chorób Pomóżcie!