|
Dot.: blokada przed tańcem i nie tylko
Cytat:
Napisane przez drirrpl
Kurs tańca, a na początek np zumba 
|
To pewnie sprawa charakteru, ale sama jestem osobą, której strasznie, strasznie ciężko się przełamać do tańczenia (w przeciągu ostatnich 5 lat kojarzę 4 okazje kiedy byłam na parkiecie) i pójście na zumbę to była dla mnie tragedia. Nie znałam kroków, te laski cieszyły się ze wszystkiego i wydawały z siebie dziwne odgłosy. Fuu. Ciarki mam na samo wspomnienie.
A co do tematu- to siedzi w Autorce gdzieś głębiej, więc ja bym poszukała profesjonalnej pomocy. Bo obawiam się, że zmuszanie się do wchodzenia w niekomfortowe sytuacje (np. praca z klientem) może skutkować jeszcze większą blokadą. Wydaje mi się, że "wewnętrzny krytyk" w tym przypadku jest przeogromny i to nad nim trzeba pracować.
Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka
Edytowane przez Atavish
Czas edycji: 2016-02-08 o 08:27
|