Jak to jest z tymi węglowodanami?
Czytam wątki na wizazu i zastanawiam się jak weglowodany mają sie do odchudzania.Tzn teoretycznie wiem.Jednak jest dieta 1000 kalorii, która nie uwzględia należnej ilości spożywanych węglowodanów, białka, itd. A jednak chudniemy...Aktualnie jestem na tej diecie(staram sie), czasem jest to 1200 kcal.Ale mysle sobie ze moglabym efektywniej i przede wszystkim zdrowiej chudnąc jedząc rozsądnie, tzn białka i węglowodany o okreslonych porach.Nie potrafię sie jednak do tego zabrac.Przede wszystkim niewiem jakie produkty są z wieksza iloscia bialka a ktore nie.Czy moglybyscie ulatwic mi sprawe i przedstawic 1-2 dniowy jadlospis uwzgledniający godziny spozywania posilków i z czego powinien sie skladac?
|