Dot.: Najgorsze ślubno-weselne pomysły, czyli czego unikać...
Zgadzam się z nr 3.... Koleżanka robiła wesele na 200 ludzi, potężne pieniądze, ale coś jej strzeliło do głowy żeby się samej pomalować... Efekt? Policzki jak ofiara przemocy i zgrudkowana szminka już po mszy 
Dodam od siebie:
- monotonna muzyka - byłam na weselu gdzie było tylko i wyłącznie disco polo, koszmar...
__________________
All you need is love. But a new pair of shoes never hurt anyone.
|