2007-10-17, 22:00
|
#1
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 705
|
parafina na włosy - ktoś używa jeszcze? :)
witam 
jako że nie znalazłam żadnej informacji na forum o parafinie, zapytam tutaj 
chodzi o parafinę płynną czy tam ciekłą, do kupienia w aptece za jakieś 2 złote. kupiłam pierwotnie do smarowania dłoni, ale ponieważ z włosami robiłam już różne eksperymenty - użyłam też do włosów 
najpierw jak jedwab - czyli odrobina w mokre włosy - efekt taki sobie, bo chyba przedobrzyłam i były strąki 
ale potem patent nr 2 - wzięłam butelkę ze spryskiwaczem po odżywce w spraju glisskura [spryskiwacz najlepszy, bo rozpyla delikatną mgiełkę i baaardzo mało płynu w jednym psiknięciu ], nalałam trochę wody [1/5 pojemności] i niewielką ilość parafiny [żeby cienka warstwa pływała po powierzchni wody]. następnie, po wstrząśnięciu i dokładnym wymieszaniu, psikam tym włoski wieczorem przed snem. duuużo, więc nie jest to fryzrua wyjściowa a rano myję włosy. póki co, nie wiem czy to zasługa parafiny, bo używam też innych kosmetyków, ale w odstępie 4 dni dwa razy farbowałam włosy więc się przesysuły - nie jest źle WYDAJE mi się, że parafina nawilżyła mi włoski, są bardziej miękkie a końce mniej się strzępią. takie wrażenia 
psikam też raz czy dwa na wilgotne końce włosów po myciu. dzięki temu kitka [teraz to jedyna fryzura "do ludzi" jaką mogę nosić, bo potrzebuję fryzjera ] wygląda "lepiej" a końcówki na mniej zniszczone.
co o tym myślicie? używa ktoś też parafiny na włosy czy ja tak sama?
eksperymentuję z parafiną jakieś 2 tygodnie i póki co jestem zadowolona i będę kontynuowała te próby
|
|
|