strach, lęk przed rozstaniem
Drogie Wizażanki, piszę do Was ponieważ liczę na wsparcie i porady.
Mam wspaniałego narzeczonego, którego kocham nad życie i on mnie też. W tym roku planujemy ślub. Mieszkamy razem i wszystko układa się dobrze.
Problem leży w tym, że ja we wszystkim doszukuję się symptomów rozstania. Żyję w nieustannym stresie, że przez jakąś sprzeczkę on mnie rzuci.
Rozmawiałam z nim o tym kiedyś. Powiedział, ze kocha mnie i nie zostawi.
Strasznie zatruwa mi to życie i nie wiem, jak sobie z tym poradzić
|