|
zazdrość..
Od jakiegoś czasu przeglądam wizaż, pewnie moje problemy (?) skłoniły mnie do założenia konta i napisania do Was.
Otóż od dłuższego czasu zazdroszczę innym ich życia, tego ze koleżanki wychodzą za mąż, rodzą dzieci itd. Może to głupie ale zazdroszczę im tego choć sama nie wiem czy chciałabym mieć teraz lub za rok czy dwa dziecko. Jedynie co, to chciałabym zamieszkać z TŻtem i planować ślub bo kocham go i jesteśmy już 5 lat razem. Niestety mam tylko pracę dorywczą bo jeszcze uczę się dziennie więc nie zanosi się na to w bliższym czasie (w czerwcu kończę naukę)
No i nie potrafię sobie poradzić z tą zazdrością, z tym ze innym się układa a mi (według mnie) nie układa się ani trochę i nie potrafię znaleźć pozytywnych aspektów mojego życia. Dodatkowo czuję taką apatię, nie mogę się do niczego zmusić , nie mam też motywacji do działania. Chciałabym to zmienić ale nie wiem jak. Nie wiem jak przestać zazdrościć innym i zacząć żyć własnym życiem. Nie mam hobby ani niczego czym mogłabym się zająć. Nie wiem czego oczekuję od Was, może jakiegoś kopa w tyłek.
Dodam ze mam 25 lat i jestem z TŻ 5 lat i żadnego widoku na wspólne zamieszkanie razem, co też mi nie daje spokoju. Pozdrawiam
|