[djerba]

Pomocy!! Wiele razy przeglądałam to forum, jednakże jakoś nie miałam odwagi zadać pytania, które zapewne mogłabym sobie znaleść w archiwum. Przedstawię jednak mój mały
problem :
Sprawa wygląda następująco, jakiś czas czyli około tygodnia używałam eliciny (krem ze śluzu ślimaka), niestety musiałam go odstawić gdyż na mojej twarzy pojawiło sie o wiele więcej
krostek niż miałam, wystąpiło uczucie maksymalnego napięcia skóry do tego zaczęła się potwornie łuszczyć i piec... Robiłam już wszystko chociaż wiem że nie powinnam nakładać na
skórę aż tyle...Używałam wody termalnej vichy,maseczki różanej nawilżającej, oliwki dla dzieci, wcześniej fenisil żelu (tak mi niestety doradził na świąd aptekarz) wapna do
rozpuszczania...
Nic ztego mi tak naprawdę nie pomogło...może jedynie maseczka na noc...mogłam chociaż na chwilę odetchnąć...Byłam u kosmetyczki która stwierdziła że nic nie widzi i nie ma powodów
do zmartwień...Ale ja mam zmartwienie!!! Nie mogę usiedzieć w pracy tak szczypie mnie twarz!!! Nie mam pojęcia czy to wciąż reakcja alergiczna, nie używam już tej maści ponad półtora
tygodnia..a to wciąż boli Kolejna mgr farmacji doradziła mi linomag emulsję dla dzieci i niemowląt...
Bardzo proszę o jakąkolwiek poradę,opinię co możnabyłoby zrobić ażeby twarz nie piekła tak strasznie Proszę!!!


Pozdrawiam,
Kasia