2007-10-19, 15:38
|
#1
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 148
|
problemy z mową!
Witam!
Piszę na "mamie z klasą" bo juz nie wiem sama co mam myśleć i robić.
Moj synek ma 2,5 roku nie mowi nic. Czasami wybełkota jakieś mamama lub baba ale nic poza tym, bardzo sie denerwuje gdy tłumacze lub ucze go mówić. Widze że nie moze sobie poradzić. Niedawno byłam z nim u pani psycholog która wysłała mnie na serie badań. Wszystko wyszło że jest OK. Wysłała mnie również do Logopedy i tu jest problem ponieważ logopeda poprawia dzieciom wymowe (np: gdy sie jąkają i inne) a nie uczy dzieci mowić. Więc w dalszym ciągu nic nie wiem. Mój synek jest bardzo kochanym dzieckiem, miłym i uwielbia towarzystko innych dzieci jaki i dorosłych jest wesoły i nie wygląda jakby był zamkniety w sobie ale czasami w ogole nie reaguje na to co sie do niego mówi. Moge go wołać godzinami a i tak ma mnie w "nosie" Staram sie go uczyć a on nie zawsze ma a to ochote. KOchane pomóżcie jak mam go zachęcić do wspólnej nauki. Jeśli któraś z was miała podobny problem bardzo bym prosiła o komentarze.
JESZCZE ZAPOMNIEAM DODAC JEDNEJ ISTOTNEJ RZECZY Z KTÓRĄ SIE ZGADZAM :
MOJ SYNEK OGADAŁ BARDZO CZESTO TELETUBISIE I PANI DR. STWIERDZIŁA ZE TO PRZEZ NIE STAL SIE ZAKNIĘTY NA NOWE DOŚWIADCZENIA I MA PROBEMY Z MOWĄ.
JAK OGLĄDAŁ (PONAD POŁ ROKU TEMU) OSTATNI RAZ TELETUBISIE AZ PŁAKAŁ ZE ZŁOŚCI, SKAKAŁ PO ŁÓŻKU, OGÓLNA AGRESJA... WSZYSTKIE ZABAWKI,FILMY DVD I KSIĄŻECZKI ZNIKNEŁY Z NASZEGO DOMU. I WIECIE CO OD TAMTEJ PORY JEST NAPRAWDE DUŻA POPRAWA. MINEŁY NAPADY ZŁOŚCI I AGRESJA OD TAMTEJ PORY WIECEJ do niego dociera, ta bajka ma rzeczywiscie w sobie cos, że przyciaga juz dzieci majace kilka miesiecy.
Nie bede ani wam odradzac ani nic poprostu same sobie przemyślcie.
GORĄCE POZDRÓWKA !!!!
__________________
Niektóre Kobiety są bezcenne, a za inne wszystkie zapłacisz kartą MasterCard
Edytowane przez ..::agnieszka::..
Czas edycji: 2007-10-19 o 16:39
|
|
|