[Smoczyca]

Napisane przez laloja

Dziekuje Wam bardzo za odpowiedzi.
Mam jeszcze takie ptanie, moze glupie ale dopiero zaczynam w temacie blokerow. A wiec: czy stosujac te filtry skora sie w ogole ma szanse choc troszke opalic. Wiem ze sloneczko szkodzi (niestety) ale wole siebie zdecydowanie w wersji "lekki braz' i troche mnie martwi fakt ze bede zmuszona wybierac miedzy jednym a drugim. Idealem bylaby ochrona przed UV i jednoczesnie troszeczki opalenizny - ale wnioskuje ze to sie wyklucza .

Masz szansę się opalić żaden, nawet najwyższy filtr nie zablokuje w 100% promieniowania słonecznego. Smarując się filtrami opalisz się - może nieco wolniej niż bez, ale na pewno zdrowiej, a i opalenizna będzie bardziej równomierna.

A i jeszcze jedno - na jesien przymierzam sie do kuracji kwasami ( pierwszy raz, wiec na poczatek Effaclar) - wiem ze filtry to koniecznosc, tylko w takim wypadku to Effaclarku uzywac tylko na noc a filtry na dzien, czy tez na dzien jako pierwszy Eff. a na niego blokerek??

Ja używam kwasów na noc, a w dzień filtr. Ale Effaclar jest kremem dość łagodnym, złuszcza łagodnie - możesz go stosować również w dzień, najpierw Effaclar, potem obowiązkowo krem z filtrem. Filtry są zawsze ostatnią warstwą jaką nakładamy na skórę