2016-02-24, 15:58
|
#15
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 675
|
Dot.: wyznanie kocham cię
Cytat:
Napisane przez Doris1981
Można być pewnym (w tej danej chwili, w tym danym stanie umysłu, w tym momencie życiowej dojrzałości lub często niedojrzałości) wielu rzeczy i po kilku dniach, ale to nie znaczy, że za kilka kolejnych dni ta pewność nie odejdzie w zapomnienie. To, że ktoś coś mówi w danym momencie może znaczyć, że tak w tym danym momencie czuje, ale nie musi oznaczać, że nadal to będzie czuł za kilka kolejnych momentów.  Także takie "kocham Cię" nie poparte późniejszymi czynami, przeżywanymi i przepracowanymi razem chwilami (w tym problemami) znaczy tylko tyle, co słowa. I lepiej sobie tego aż tak do serca nie brać, a na pewno nie traktować jako jakieś wielkie zobowiązanie, obietnicę "to już na zawsze".
|
no właśnie dlatego pytam, bo teraz dla wielu osób te słowa nic nie znaczą. trochę śmieszy mnie rzucanie co chwilę takimi słowami, szczególnie gdy widzę to u dzieci z gimnazjum (nie obrażając nikogo), które chwilę po zapoznaniu się mówią to na okrągło.
a zastanawia mnie to wszystko, bo ostatnio spotykam się z facetem, który wie co to długi związek i zdawałby się miłość, zna powagę tych słów, a jednak po ledwo 2 tygodniach znajomości usłyszałam od niego, że kocha i nieco mnie to przeraża, bo nawet rozmawialiśmy o tym dość szybko, może po tygodniu gdzie widywaliśmy się właściwie codziennie, że ja póki co nie chcę wchodzić w związek, ale spotykać się możemy oczywiście tak jak teraz. on niezrażony powtarza to non stop, a ja nie wiem co wtedy zrobić...
__________________
trzeba mnie trochę oswoić, uspokoić, wzmocnić poczucie bezpieczeństwa i punkt oparcia.
|
|
|