2016-02-26, 12:33
|
#194
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 6 416
|
Dot.: Mamusie lutowe 2016 - część VIII <3
Cytat:
Napisane przez Aagaciorek
The same here. Chcialam na spokojnie pranie rozwiesic i hetbate wypic, a tu doopa :-P maly krzykacz sie obudzil na zarelko.
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------
Laski, cwiczycie miesnie kegla? Ja staram sie przy kazdym karmieniu rozluzniac i zaciskac. Nie cierpie tego, ale wiem, ze zaprocentuje.
Wysłane z mojego LG-P760 przy użyciu Tapatalka
|
W sumie ja sn nie rodzilam ale poćwiczyć nie zaszkodzi..
W ogole po coazy jak mi sie biodra poszerzyly o losie 
Cytat:
Napisane przez badzia987
Hejka
Melduję się na nowym wątku
Trzymam kciuki za nasze dwupaki:
SzczęśliwaNarzeczona - Ewelina, 28 lat, TP 20 luty - synek
Siasia13 - Asia, 32 lata, TP 21 luty - córeczka
Aninis - Ania, 33 lata, TP 22 luty - córeczka Lila
Wykalacka - Kasia, 31 lat, TP 24 luty - synek Jan
Stary wątek obserwowałam jak TŻ mnie odwiedzał w szpitalu na telefonie więc gratuluję mamusiom- Aga- przede wszystkim cieszę się, że spełniło się Twoje marzenie urodzenia przed terminem i trzymam kciuki za Patrysia
Esor- współczuję traumy związanej z porodem. Naprawdę jak czytałam co się działo to aż ciary mnie przeszły.
My jesteśmy od przedwczoraj w domu. Zakładałam, że posiedzimy ze względu na żółtaczkę do piątku ale na szczęście jak opowiedziałam lekarzom co przeżyłam z Małgosią jeśli chodzi o jej żółtaczkę to zaczęto ją szybciej naświetlać. Teraz modlę się, żeby Mały nie zrobił się hebanowy żebyśmy nie musieli już iść do żadnego szpitala....
Jak sobie zorganizuję trochę życie to będę więcej na kompie bo póki co to jest jazda bez trzymanki.
|
Oby nie trzeba było isc do szpitala. Swietnie ze szybko zareagowali
Cytat:
Napisane przez Czarnooka_Paula
u mnie to samo ... 
|
Ehh:-( :-*
__________________
Zosia  1.02.2016
|
|
|