[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

Mam dzis w ogrodzie ptaszarnie. Trzy rudziki, jedna sikorka i dwa gołębie.
Gołębie juz sobie poszły. Chyba Hani sie przestraszyły [emoji12].

A po francusku rudzik sie nazywa "czerwone gardełko" [emoji6]

Fajne te małe ptaszki. Ja zawsze lubiłam wróble, małe skoczne i fajnie ćwierkały, ale niestety wróbli już od dobrych kilku jak nie kilkunastu lat u nas nie uświadczysz . Podobno to przez sroki.

Napisane przez brzydula_81

dzień dobry,melduję,ze za godzinę wylatuje na urlop kraina deszczowcow )) ale tym razem nie UK...

Ożesz ty tajemnicza kobieto . Miłego wypadu na zieloną wyspę .

Napisane przez gwiazdeczka26

To juz wiesz jak to jest u mnie
Ale w srodku nocy to sie spi. Cos ty robila jeszcze o tej porze?

Piłam winko w towarzystwie przyjaciółki, a że ona na drugiej półkuli to tak wyszło .

Napisane przez magnolia79

Hania a jak tem weekend? Wolny masz? Dajesz rade tak cały dzień w pracy. Strasznie dlugo u was otwarte.

A u was do której, krócej?
No daje radę jako tako, bo jakie mam wyjście? W weekend pracuję i dwa kolejne również .
Kończy mi się umowa za 2 tygodnie.

Napisane przez yyahyoo

Mama czuje sie lepiej. Zrobili jej badania podstawowe, ale bez usg (dla mnie dziwnie troche, ale co robic - to lekarze decydują ) - wyniki tego co zrobili wyszły ok. Niedawno ją tata przywiózł do domu.

Dzisiaj jeszcze e planach przenosiny dziadka z ośrodka do moich rodziców... eehhhh

Faktycznie dziwne z tym USG . Ale mam nadzieję, że już się sytuacja nie powtórzy. Twoi rodzice sami będą się opiekować dziadkiem czy będzie ktoś przychodził do pomocy?