2005-08-03, 15:00
|
#37
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Tylko cywilny
Cytat:
Napisane przez Miramej
Mam pytanie do dziewczyn, które nie wierzą w Boga, jak u Was jest z obchodzeniem świąt (Boże Narodzenie, Wielkanoc)? Pozdrowienia.
|
Ktoś już o tym wspomnial traktuje to jako tradycje rodzinną, skoro wszyscy w domu są wierzący i obchodza te święta ...to co przeze mnie mieliby zaprzestać czy też na odwrót kolacje w Wigilie i śniadanie w Wielkanoc mam jeść sama? Chcialam zauważyc że rzeczywiście większość obrządków ludowych zostało dodanych do kościoła katolickego i w każdym katolickim kraju są one inne i z samą wiara mają guzik wspólnego. Co to ma być choinka z Ameryki, Polskie pisanki, z Franacji króliczek Wielkanocny co to ma współnego z Bogiem?
Wiara to coś innego niż to, co od lat ewoluje w kościele.... kościół ma wymogi swoje przykaznia a tu nagle co postu nie ma w wigilie , oni sami zmieniają doktryny kościoła, to co dziwnego w tym że ja też mam inne spojrzenie na wiarę. Jak mówiłam we wcześniejszej wypowiedzi ja wierze w ludzi i w ich siłe wewnętrzna. ....więc moje zdanie co do obchodzenia świąt jak najbardziej jestem ZA - świeta są takie ciepłe i rodzinne i o to w tym chodzi żeby ludzie byli sobie bliżsi, życzliwsi, a nie na leżeniu plackiem przed figurą. Chodzi o to że mamy wtedy okazję sie spotkać w rodzinnym gronie porozmawiać, uśmiechnąć się do innych .... wspomne na koniec o moim autorytecie Janie Pawle II czy on nakazwywał, zmuszął czy raczej pamiętamy go za życzliwości, ciepło, poczucie humoru i człowieka zawsze uśmiechniętego, który to uśmiech emanowało na innychi przypomne że potrafił ucałować Koran więc wydaje mi się, że w wierze raczej powinno chodzić o tolerancje i możliwość żeby każdy mógł wierzyć w to co dla niego dobre a innych nie zmuszał do danej wiary ani nie krytykował.
Pozdrawiam
|
|
|