[pakosta]

Dopsz. Przyznam się. Używam czasem szarej czcionki, szczególnie jak nielegalnie offtopuję, żeby zaznaczyć, że ja nie o tym chciałam, ale tak wyszło.

Zwracam uwagę na wizażystce uwagę dziewczynom, które nie używają wyszukiwarki. Czemu? Bo ktoś kiedyś zwrócił, i chwała mu za to. I wychodzę z założenia, że inteligentnej osobie nie muszę cukierkowac i dziubać, że

słoneczko najlepszy trwały podkładziczek to colorstay a inni mówią że lp co prawda ja mam suchą cerę i się nie znam

, wystarczy że zasugeruję małe faux pas i zaproponuję sposób naprawienia potknięcia. Czasem mam wątpliwości czy powinnam, jako że nie jestem zielona. Ale kurcze, naprawdę niektórzy nie wiedzą jak się poruszać po forach, więc czemu im w prostych słowach nie wytłumaczyć?

Wątki plotowe typu dzień dobry, intymne, społecznościowe - omijam szerokim łukiem, nie ciekawią mnie, ale rozumiem że moga się podobać. (do dopsz, kozaczki czasem czytam ale ciiii )

Co jest moim forumowym absurdem?
- co 10 minut odświeżam subskrypcję
- jak kupię coś i zobaczę na kwc czy forum kiepską opinię, nie używam
- przywiązuję się do wizażanek, których nie znam przecież, szczególnie na wizażystce - jak widze nicka Olika, Sis, Vril, Anah, MagJi, Sabbathy i innych dziewczyn, to ma wrażenie że wracam do siebie

Przecież to jest absurd