minthema i Iwoka, dziękuję za gorącą dyskusję nt.mojego menu.
Tak, serio takie mam porcje, to są moje możliwości pasibrzuszkowe, najadam się pod "fulla" - schudnąć, nie schudnę, bo moja waga utrzymuje się od ok.1,5roku (wcześniej ciąża więc, nieco to inaczej wyglądało)

aczkolwiek trapi mnie to że ciężko mi przytyć, może powinnam więcej w siebie pakować...
także dzięki za wszelkie sugestie
moje inne menu na
P:
- I śniadanie - jajecznica z 3 jajek z kiełkami rzodkiewki i 1 bułka z masłem;
- II śniadanie - banan i kiwi
- lunch - makaron pełnoziarnisty ze szpinakiem, i kurczakiem;
- obiad - zupa warzywna
- podwieczorek - 2 kawałki piernika i koktajl z pietruszki i jabłka
- kolacja - szklanka kefiru, 3 kanapki z białym serem, szynką domową i rzodkiewką