2016-03-04, 12:08
|
#23
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 504
|
Dot.: Spóźnia się przelew? Dobrze, że nie okres. Czyli zwierzenia freelancerek
Cytat:
Napisane przez cholernarejestracja
Ja jestem straszną prokrastynatorką  zlecenia, tak jak pisałam, robię głównie po pracy albo w weekend. Ale potrafię się do jednego prostego tekstu czy ilustracji zbierać tydzień  nawet odpisywanie na maile potrafię odwlekać 
|
O matko, ja z tymi meilami mam tak samo Jeszcze mam krótką pamięć, więc jak zostawiam to na potem, to zapominam i przypominam sobie parę dni później xD
Co do siedzenia z częstymi przerwami, to jednak im więcej sobie przerywam, tym gorzej mi idzie. Musze się porządnie skupić i wole posiedzieć ciągiem po parę godzin, a potem wcześniej skończyć, niż robić dłuższe przerwy typu obiad/zakupy itp. Oczywiście nie siedzę przyklejona przez 6 godzin non stop do krzesła, ale dłużej niż te 10-15 minut nie odpoczywam 
No i odkryłam, że najlepiej pracuje mi się w nocy. O 16 kończę swoją prace, a koło 20 siadam i pracuję nad swoimi projektami/portfolio/albo rysuję dla funu i odrywam się koło 1-2. Jakoś jestem wtedy najbardziej zmotywowana, no a w ciągu dnia mam czas na inne pierdoły. Kiedyś próbowałam ogarniać coś wcześniej, ale w ogóle mi nie szło i miałam wrażenie zmarnowanego czasu.
|
|
|