2016-03-08, 08:37
|
#644
|
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 2 094
|
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część VI
Cytat:
Napisane przez madzia2409
Dziewczyny, jak ja Wam zazdroszcze niskich cisnien. Obecnie mimo dawkowania Dopegyt 3*1 cisnienie przekracza 140/80... do tego waga (przez obrzeki, bo juz guzik jem... i wszystkiego sobie odmawiam...)szybuje do gory, latam co chwile na badania moczu, czy bialko sie nie pojawia i zatrucie ciazowe sie nie zaczyna... do tego bol stawow i dloni taki, ze placze w nocy z bolu, bo inaczej juz nie porrafie sobie z tym radzic... . Nawet napisanie tego posta jest mega boles.ne dla palcow. Nie wiem jak bede noworodka przewijac itd. Jak czucia powoli nie mam... . Jutro wizyta i modle sie, zeby mlody duzo przybral na wadze. Marze zeby urodzic gdzies za miesiac i nie czekac do konca, czy przenosic do maja... . Nie daje juz rady.
|
oj biedna jesteś. ja też już nieco puchnę no ale nie ma az tak źle jak u Ciebie. trzymaj się jakoś 
Cytat:
Napisane przez Linaewen
Też się cieszę, że mała sobie rośnie, bo nawet nie mam mniejszych rozmiarów niż 62, do tego duuuża wanienkę, duuużą gondolę, więc niech się nie marnuje... Gorzej, że to trzeba nosić i w brzuchu i potem poza brzuchem.
...
|
rozumiem Cię bo noszenie wielkiego brzucha jest ogromnym wyzwaniem sama mam przykład teraz większy brzuch+ większe dziecko i jest znacznie gorzej niż było w pierwszej ciąży. A z wagą dziecka później to różnie bywa moja córka urodzona 8 dni po terminie miała 2900 a już dwa miesiące później prawie 5 kg tyle, że łatwiej mi się rodziło taką kruszynkę niż by miała te 4 kg. A teraz ma niespełna 3 lata a waga taka że ho ho wzrost też jak niejedna 4-5 latka :P
Cytat:
Napisane przez kopycio
Gosia jestes oaza spokoju[emoji41]. Większość juz ma wszystko gotowe i czeka na poród, a Ty na spokojnie[emoji4]
Lece na śniadanko. Bedzie kakao, rogaliki, ser biały i dżem[emoji7]
|
wiesz nie liczę, że urodze przed terminiem, a znając moje szczęście to nawet po wiec mam jeszcze dużo czasu, w zasadzie miesiąc. Jak mi gin na wizycie przed świętami powie że cos tam się dzieje to wtedy będę się sprężać jeszcze musimy po kołyskę w świeta pojechać do tż brata bo obiecał pożyczyć 
śniadanko mniam 
ja też musze się zwlekać z łożka i zrobić śniadanie sobie i mojej księżniczce bo moja córa ostatnio na fazę na księżniczki. Ma korone i różdżke i twierdzi że jest księżniczką czasem wydaje mi jakieś rozkazy i musze jej niby słuchać bo ona jest księżniczką
|
|
|