2016-03-16, 07:09
|
#44
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 803
|
Dot.: Którego faceta byście wybrały?
Cytat:
Napisane przez Doris1981
Amen. Ogarnięty, z potencjałem, ładnym uśmiechem i tyłkiem - w sensie musi mi się podobać, feminista. No i żeby nie było tak, że go nawet na kino i kawę nie stać. Spacery po parku przy -10 stopni C jakoś nigdy mnie nie kręciły.
|
Miałam takiego amanta. Zamiast usiąść na tyłku w ciepłej kawiarni, chciał spacerować i spacerować. Jak się okazało nie z biedy, ale wrodzonego skąpstwa.
Dla mnie nr 1 odpada, bo subiektywne 6/10 to zdecydowanie za mało, co tu się oszukiwać - facet musi mi się podobać. Nr 2 odpada, bo przeciętna inteligencja mnie nie kręci, ani to sexy (tak, męski mózg może być seksowny ), ani interesujące- szybko by mi się znudził i zaczął irytować. Na szczęście swój ideał już znalazłam i bardzo współczuję tym, którzy w jakiś sposób czują, że muszą wybrać pomiędzy dwiema nie do końca udanymi opcjami, to zwykle wróży katastrofę.
|
|
|