|
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż ! - cz. II
Witam wszystkich cieplutko
muszę przyznać, że list zacytowany przez aniajarosz też wzbudził we mnie mieszane uczucia. włąśnie słowo "hajs" uderza tu najmocniej. ale oczywiscie nie oceniam.
ja dzić poczyniłam zakupy budyniowo - kisielowe, kupiłam też rosołki w kostce.
a dla siosty Teddyego tej 8 letniej kupiłam komplet kolorowych gumek i spinek do włosó. myśle że jej sie spodoba. troszkę rzeczy już mie się nazbierało.
Czy ja mogłabym sie dołączyć do którejś z dużych paczek??
proszę o adres na pv
MAMA dostałaś mój fax?
__________________
nie zatrzyma mnie tylko tyle, że jest cieżko
|